No i mamy koniec maja! Nie był on aż taki zły, ale i do najlepszych nie należy. Miejmy nadzieje, że czerwiec przyniesie dużo dobrych niespodzianek. (w końcu to już ostatni miesiąc szkoły! jupii!)
W sumie to nic nadzwyczajnego nie wydarzyło się w ciągu tego miesiąca. Nawiązałam pierwszą współpracę (ha! nic nadzwyczajnego :P) i przybyło mi kilka powieści. Stosiku nie dodaję, bo był niedawno. Przybyła mi jedynie oryginalna wersja "Bezdomnej" Katarzyny Michalak.
W maju przeczytałam 10 książek (wierzcie mi - jak na mnie to dość dużo) + dwie książki, które przeczytałam do połowy... ("Radleyowie" i "Klan wilczycy"). Po prostu nie dałam rady wciągnąć się w ich historie.
Przeczytane:
1. "Życie na wieczność" Yvonne Woon - [recenzja]
2. "Prawdziwy sprawdzian" Peter Abrahams - [recenzja]
3. "Niebo jest wszędzie" Jandy Nelson [recenzja]
4. "Bezdomna" Katarzyna Michalak [recenzja]
5. "Gwiazd naszych wina" John Green [recenzja]
6. "Bezpieczna przystań" Nicholas Sparks [recenzja]
7. "Niebo" Aleksandra Adornetto (recenzja wkrótce)
8. "Sztuka uprawiania róż z kolcami" Margaret Dilloway [recenzja]
9. "Świat podziemi" Meg Cabot (recenzja wkrótce)
10. "Eve" Anna Carey (recenzja wkrótce)
No teraz zobaczmy jak to wygląda w liczbach.
Ilość przeczytanych książek: 10
Ilość zrecenzowanych książek: 7
Ilość wygranych książek: 2
Najlepsza książka: trochę trudno wybrać, ale niech będzie "Niebo jest wszędzie" chociaż podobała mi się także "Bezdomna", "Bezpieczna przystań" i "Niebo".
Najgorsza książka: zdecydowanie "Świat podziemi". Trochę się zawiodłam na tej książce, ale to wszystko już wkrótce w recenzji. :)
Łączna liczba odwiedzin: 2366 (od 7 kwietnia)
Łączna liczba komentarzy: 393 (od 7 kwietnia)
Liczba obserwatorów: 77 (od 7 kwietnia)
Nawiązane współprace: 1
Książki przeczytane w ramach wyzwań:
Czytam Fantastykę: 1
Pod Hasłem: 0
Żadnych postanowień nie mam, bo zapewne i tak ich nie dotrzymam. :P Ale chyba w tym miesiącu nie jest tak źle... Co o tym sądzicie?
Ps. Jeżeli kogokolwiek to interesuje, to na powyższym zdjęciu widnieje moja siostra bliźniaczka, która jest negatywnie nastawiona do książek...
Gratuluję pierwszych sukcesów i pierwszej nawiązanej współpracy. Oby tak dalej! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńGratulacje wyników! Życzę dalszego owocnego rozwoju!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. :)
UsuńGratuluję wszystkiego :D Oby w czerwcu dalej Ci tak dobrze szło :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie: in-corner-with-book.blogspot.com
Mam nadzieje, że pójdzie jeszcze lepiej. :D
UsuńŚwietne wyniki :) Już nie mogę doczekać się wakacji!!
OdpowiedzUsuń"Klan wilczycy" też próbowałam przeczytać, ale nie dałam rady ;)
Pozdrawiam i życzę jeszcze lepszych wyników w czerwcu :))
Dzięki. ;)
UsuńTeż nie mogę się doczekać, tyle czasu wolnego będę miała na czytanie. :)
Najbardziej podoba mi się z tego zestawienia Świat podziemi, a z książek, które czytałam występuje tu tylko Gwiazd naszych wina.
OdpowiedzUsuńPrzeczytałaś w maju mniej więcej tyle co ja.
Pozdrawiam,
Kinga
Fala bliźniaków się szerzy;p U mnie też :)
OdpowiedzUsuńŚwietne wyniki!
Widocznie tak. :D
UsuńDziękuję. :)
Gratuluję:)
OdpowiedzUsuńBardo wyniki i gratulacje z nawiązanej współpracy:)
OdpowiedzUsuńDzięki. ;]
UsuńBardzo dobry wynik:) Oby tak dalej! Gratuluję współpracy:)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuń10 książek, to świetny wynik:)
Ach masz siostrę bliźniaczkę!! Super!! Oj dziwne, że nie lubi czytać. Jesteście podobne do siebie?
Super? Wręcz przeciwnie! Strasznie za sobą nie przepadamy. :D Jesteśmy całkowitym przeciwieństwem i w ogóle do siebie nie podobne(na szczęście :P).
Usuń
UsuńEhh...to niedobrze. Zawsze myślałam, że bliźnięta odczuwają więź między sobą, czują się najlepiej w swoim towarzystwie. Ja mam dwójkę dzieci ( nie bliźnięta) wychowują się razem, w tym samym domu, a są całkowitym przeciwieństwem ( tak, jak Ty i siostra).Ehh...te geny:)
Bo w sumie to prawda, że bliźnięta są ze do siebie bardzo przywiązane, bo mam nawet kilka znajomych bliźniąt i tak mają. My chyba jesteśmy wyjątkiem. :D
UsuńStandardowy tekst: Gratuluję wyników!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Hahaha. Dzięki. :D
UsuńBardzo dobry wynik - życzę aby czerwiec był również owocny. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietny wynik :)
OdpowiedzUsuńobserwuje.
Wyniki całkiem imponujące ;)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę "Gwiazd naszych wina"!
Wybacz mi, ale nie rozumiem kompletnie tych podsumowań, ile książek przeczytałaś i jakichś stosików. W jakim celu robi się i publikuje takie statystyki? Trochę mi się to kłóci z ideą czytania dla rozrywki...
OdpowiedzUsuńTo zależy kto jak na to patrzy. Ja robię to z przyjemności. Sprawdzam ile jestem w stanie przeczytać. Nigdy nie czytałam na siłę, żeby pobić jakiś mój wynik i nigdy tego nie zrobię.
UsuńRozumiem. Po prostu widuję u Ciebie i na innych blogach takie analizy i wygląda to tak, jakby wszyscy czytali na wyścigi, na pokaz. Tak, jakby to było nie dla przyjemności a dla pokazania...właściwie nie wiem, czego. Dla zbudowania wizerunku? Wszyscy liczą, ile przeczytali, robią zdjęcia swoich książek... Nie zrozum mnie źle, próbuję jedynie ten zwyczaj zrozumieć, bo dla mnie to abstrakcja. Mnie tam jest wszystko jedno, ile czytam. Czasem kilka książek miesięcznie, czasem jedną, w zależności od chęci i nastroju.
UsuńPozdrawiam!
Rozumiem Cię doskonale, ale nie mogę Ci dokładnie powiedzieć dlaczego to robię. Bloga prowadzę dopiero od kwietnia i było to moje pierwsze podsumowanie. Co nie znaczy, że będę je robić co miesiąc, bo nie widzę nawet sensu. U mnie bywają też takie miesiące, że czytam po 3 czy 4 książki, więc nie robię tego żeby się pochwalić ile ja to przeczytałam. Nie mam zamiaru z nikim rywalizować, bo blog to dla mnie przyjemność, a nie konkurencja. :)
UsuńWszystko jasne. Dzięki za wyrozumiałość, bałem się, że uznasz mój komentarz za złośliwy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie!
Jestem bardzo tolerancyjna, więc nie ma co się martwić. Z chęcią zajrzę na bloga. :)
UsuńŚwietny wynik, nie to co u mnie ! ;) Gratuluję !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.