Autor: Waldemar Cichoń
Ilość stron: 64
Wydawnictwo: Dreams
Rok wydania: 2011
Moja opinia: 5+/6
„Cukierku,
ty łobuzie” to bajka opowiadająca o kotku-łobuzie. Kiedy rodzina
Marcela go adoptowała, wiedziała, że jest niegrzecznym kotkiem,
ale czy aż tak? On po prostu chodzi swoimi drogami, psoci i... uważa
się za poważnego kota! O tak, Cukierek jest bardzo poważny,
zwłaszcza kiedy próbuje uciekać i drapać swoich właścicieli.
Mimo wszystko nowa rodzina Cukierka i tak go kocha, prawda?
Nasz
pręgowaty koteczek jest bardzo, bardzo niegrzeczny. Lubi robić
psikusy i to jest dla niego charakterystyczne. Wiemy jednak, że nie
robi ich ze złości, tylko dla czystej zabawy. Pomimo że zabrano go
od mamusi, kocha swoją nową rodzinę. Czasami coś podrze,
potłucze, ale dla Marcela i tak jest słodkim kotkiem.
Po
raz pierwszy u mnie na blogu pojawia się recenzja bajki dla dzieci.
Dla was może wydawać się to dziwne, ale chciałam spróbować
czegoś nowego, i nie zawiodłam się! Cała bajeczka liczy tylko 64
strony i można przy niej bardzo miło spędzić czas. Ja czytałam
ją na dobranoc, więc.. czułam się, jakbym powróciła do czasów
dzieciństwa... Przemiłe uczucie.
Narracja
prowadzona jest z perspektywy kotka, Cukierka. Dziwne? Ależ nie.
Dowiadujemy się, co naprawdę myśli nasz kotek i możemy porównać
do swoich własnych zwierzaków. Przynajmniej ja widziałam bardzo
podobne zachowania. Książeczka idealnie nadaje się dla małych
dzieciaków. Jest w twardej oprawie, co jest wielkim plusem, ponieważ
wiemy, jak dzieci potrafią być kapryśne. Ponadto styl jaki
zaprezentował nam Pan Waldemar Cichoń, ułatwia wyobrażenie sobie
niektórych sytuacji oraz wydarzeń. Język jest po prostu potoczny i
bardzo przystępny.
Jeżeli
mojego bloga czytają jakieś mamy, a nawet siostry czy bracia, z
wielką chęcią mogę polecić tę bajeczkę waszym maluchom!
Dzieciaki pośmieją się, pomartwią, ale przede wszystkim będą
dobrze się bawić!
Za książkę serdecznie dziękuję wydawnictwu Dreams!
Ale świetna książeczka! Sprezentuje ją chętnie mojej małej siostrzenicy.
OdpowiedzUsuńmoże kiedyś kupie chrześniakowi, moje dzieci są już chyba za duże za tę ksiązkę...
OdpowiedzUsuńMojej córce powinna się spodobać
OdpowiedzUsuńJak o kocie-łobuzie to coś w sam raz dla mnie :D
OdpowiedzUsuńMoja siostra już jest za dużo, ale książeczka dla dzieci na prezent jest świetna :)
OdpowiedzUsuńDałam ją w prezencie mojej kuzynce , jest tą książką zachwycona :)
OdpowiedzUsuńhttp://czytaniemoimhobby.blog.pl/
Córka właśnie omawia w szkoke tę lekture. Jest z niej zadowolona. Bardzo nam sie podoba.
OdpowiedzUsuńCo widział cukierek podczas ucieczki
OdpowiedzUsuńCzy móg by ktoś pożyczyć tę lektury na 2 dni?
OdpowiedzUsuń